wrz 11 2002

nie rozumiem....


Komentarze: 4

Ostatnio to slowo cisnie mi sie na usta w kazdej navet najmniejszej  sytuacji :((( I to tak bardzo przeraza mnie ... Mialam dzisiaj okropny dzien w szkole ..przypieprzyla sie do mnie gosciowa od niemca twierdzac ze za cicho czytam .. .. i ze "blado mnie widzi przy odpowiedzi" heheh jak juz to chyba marnie? Ale coz ..po co mam robic sobie smietnik z mojej glowki ..dlatego nie bede sobie zaprzatac taka wredna osoba ....pamieci ;) Najgorsze jest to ..ze rutynowo bede musiala uczestniczyc w jej zajeciach ...i zapewne to nie byl ostatni raz kiedy mnie tak pojechala ;P Moze przesadzam hihih ..ale ona obrzydza mi CALY DZIEN hm ...wystrczy tylko najmniejsze spojrzenie..a ona juz ... ma na mnie  niekorzystny wplyw...bleeeeeeeeee ...Nie rozumiem dlaczego musiala w  tak wybuchowy sposob zareagowac ??? Wystarczylo jeszcze jakies jedno jej slowo a w moi oku zakrecilaby sie lza ... cholera dlaczego ja tak wszystko przezywam??????

               hm ...jest sroda ..jeszcze tylko 2 dni i czeka mnie kochany weekend!!!!! Ale to i tak za malo by odpoczac od tej czarownicy ;P heheh ..

     Ostatnio tyle osob mnie wkurza ...ze najchetniej wygarnrlabym tym wszystkim ludkom co o nich mysle...ale czasami warto ugryzc sie w jezyk :)))) Moze to tylko chwilowe.....ze tak odbieram ludzi wokol siebie...

Kasiu jezeli czytasz ta notke to chcialabym Ciebie bardzo przeprosic za moja reakcje po tym  beznadziejnym niemieckim .....dlaczego ja inaczej odbieram to co sie do mnie mowi??? w ogole jestem jakas chu.... PRZEPRASZAM :**** nie chcialam ..zeby to wszystko tak wyszlo :))))))))))))

                                      SmIeSzkA

smieszka : :
12 września 2002, 14:47
Ich auch Liebe Dich :)))))) Hihih dzisiaj bylo wesolo ... oby jak najwiecej takich dni ;P Dzieki slonko ..za promyk optymizmu:) Pewnie ze jakos to bedzie ... :* buzka
11 września 2002, 20:40
Wiesz ze nie sprawiasz mi przykrosci...kofam cie;)Cio do gwiazdeczki to jakos sie ulozy chociaz z tym wyjazdem to wcale nie jest tak fajnie...jak to ja lubie mowic: jakos bedzie przeciesh zawsze jakos jest!
11 września 2002, 19:47
Dziekuje Matijo :)))) Wiesz ze jestes dla mnie bardzo wazna osoba ...i nie chce sprawiac Tobie przykrosci navet najmniejszej :o) Jezeli chodzi o gwiazdeczke..nic nie rozumiem ....nic nie bedzie ....wszystko ulatnia sie w powietrzu i pozostaje wielkie NIC :) buziaczki :****
11 września 2002, 18:48
Powiem tak: nie masz mnie za co przepraszac bo po pierwsze nie powinnam byla sie w ogole odzywac a po drugie mialas prawo do takiej reakcji po tej pojebanej lekcji niemieckiego. Po za tym nie przejmuj sie...mnie tez wszyscy wkurzaja a juz najbardziej(potem ci powiem haha)!!! W weekend bedziemy sie swietnie bawic...zobaczysz;) A potem znowu szkola ale tym sie nie martwmy...oby do piatku!!!

Dodaj komentarz